Od 15 lat w Åodzi, ma miejsce ważne i prestiżowe wydarzenie fotograficzne. Moim zdaniem Fotofestiwal jest pozycjÄ… obowiÄ…zkowÄ… dla każdego miÅ‚oÅ›nika fotografii. W tym roku, temat przewodni festiwalu to: Hit the Road: Fotografowie w drodze. W Programie Fotofestiwalu znalazÅ‚y siÄ™: wystawy główne, dwadzieÅ›cia wystaw towarzyszÄ…cych i wydarzenia edukacyjne, a w tym warsztaty dla dzieci. Jednym sÅ‚owem każdy miÅ‚oÅ›nik fotografii może znaleźć na festiwalu coÅ› dla siebie.
Wszystkim którzy są zainteresowani Fotofestiwalem, polecam zarezerwowanie kilku dni na zwiedzanie wszystkich wystaw. Doba to zdecydowanie za mało, czego doświadczyłam osobiście. Udało mi się odwiedzić wszystkie wystawy główne, ale tylko kilka wystaw towarzyszących.
Uczestniczenie w tym wydarzeniu to z jednej strony spore przeżycie a z drugiej niesamowita przyjemność, chociażby ze wzglÄ™du na urokliwość miasta, w którym odbywa siÄ™ festiwal. Uwielbiam wÄ™drować od wystawy do wystawy i podziwiać architekturÄ™ Åodzi. Jestem również pod ogromnym wrażeniem wykorzystania starych i opuszczonych pomieszczeÅ„, jako przestrzeni wystawowej. Takie pomieszczenia, jak to na ulicy Piotrkowskiej 138/140, majÄ… niewÄ…tpliwy urok.
Moim absolutnym faworytem, jeżeli chodzi o kreatywne wykorzystanie opustoszaÅ‚ych przestrzeni, jest budynek na ulicy Tymienieckiego 3. W nim znajduje siÄ™ obecnie Art Inkubator Fabryka Sztuki. Na stronie internetowej obiektu czytamy, że jest to pofabryczny budynek z czerwonej cegÅ‚y, charakterystyczny dla Åodzi. Możemy tam dowiedzieć siÄ™ również, że budynek należaÅ‚ przed wojnÄ… do zakÅ‚adów Karola Scheiblera i Ludwika Grohmana, którzy byli znanymi łódzkimi przemysÅ‚owcami. WÅ‚aÅ›nie w Art Inkubatorze można jedynie do niedzieli zobaczyć główne wystawy Fotofestiwalu.
Większość wystawianych prac miało niezwykłą wymowę. Zarówno sposób prezentacji, dobór miejsc ekspozycyjnych oraz sama tematyka festiwalu wpłynęły na wyjątkowość całego wydarzenia.
Nauczona doświadczeniem z poprzednich lat postanowiłam pozostawić swój aparat fotograficzny w domu. Poprzednio dobitnie poczułam dodatkowe kilogramy. Ciężki sprzęt spowalniał mnie i nie pozwalał na sprawne poruszanie się po wystawach. Pobyt na Fotofestiwalu to czas, w którym mogłam uwolnić się na chwilę od atrybutów fotografa i delektować się osiągnięciami innych artystów. Skuszona współczesnymi możliwościami rejestracji obrazu za pomocą wszechobecnego telefonu komórkowego, wszystkie zdjęcia do dzisiejszego wpisu wykonałam przy jego użyciu.
Polecam stronę www.fotofestiwal.com , tam znajdziecie więcej informacji o Fotofestiwalu.