MOJA PIERWSZA WIZYTA U FOTOGRAFA


Tak wyglądała moja pierwsza wizyta u fotografa. Skojarzenie z tym zawodem pozostawiło niemiłe wspomnienie. Na przekór temu wszystkiemu zostałam jednak fotografem dziecięcym i noworodkowym, a w moim studio dzieci nie płaczą ;)

P.S. Przez to, że to zdjęcie nigdy nie trafiło do paszportu, moja mama pojechała sama, a ja zostałam z dziadkami w domu. Jak Wy wspominacie swoją pierwszą wizytę u fotografa? ;)